środa, 6 lipca 2011

Recenzja szamponu w kosce Lush Seanik

 Chciałabym opowiedzieć o moim małym odkryciu kosmetyczny, a mianowicie szamponie w kostce firmy Lush.  Moim ulubieńcem jest niebieski szampon o nazwie Seanik.  Jest to szampon o zapachu mimozy z dodatkiem wodorostów.  Jego zapach kojarzy się z morską bryza, działa pobudzająco i przywodzi wakacyjne wspomnienia wspomnienia.


Szampon zawiera wodorosty nori, które działają zmiękczająco na włosy. W połączeniu z solą morską i irlandzkimi wodorostami pachnie jak ocean. Bogactwo minerałów doda włosom objętości. Wzbogacony olejkiem cytrynowym, wyciągiem z mimozy i jaśminu.  Zmiękcza, dodaje objętości i nadaje połysk. Jak zapewnia nas producent jest to produkt ręcznie robiony, nie zawiera parabenów, ani silikonów, nie jest testowany na zwierzętach. 

Moim zdaniem to jeden z najlepszych produktów firmy Lush i właśnie od niego warto zacząć swoja przygodę z produktami tej firmy.  Jest niesamowicie wydajny.  Bardzo dobrze się pieni. Przy codziennym użyciu starcza nam na 3-4 miesiące. Szampon należy przechowywać w zamykanym pojemniczku tak żeby nie łapał wilgoci z powietrza i służył nam jak najdłużej. 

Jest idealnym produktem na podróż, bo nie zajmuje dużo miejsca i łatwo go przechowywać. Cena to około 32-34 zł - jeśli chcemy zakupić szampon na allegro, ale mamy również możliwość zamówienia na stronie producenta.  W trakcie wakacyjnych wojaży warto poszukać sklepu Lush i kupić sobie ten produkt na przetestowanie, a na pewno pokochacie ten mały niebieski gadżet.

1 komentarz: